"Moi najmilsi, kochane dzieci,
to nie do wiary, jak ten czas leci,
jeszcze niedawno były odloty,
a teraz nastał czas na powroty!
Więc wracam do Was, moi kochani!
Odlot i powrót – to los bociani!
Z Egiptu trudna, daleka droga,
została jeszcze tylko połowa.
Wczoraj widziałem – lecąc nad Nilem –
hieny, wielbłądy i krokodyle.
Kiedy mijałem Morze Czerwone,
żółte pustynie, pola zielone,
spotkałem nasze jaskółki, zmęczone
po dniu burzowym, dusznymi parnym.
Dziś odpoczywam nad Morzem Czarnym,
jutro na plażę lecę, na Warnę.
Potem ominę góry Bałkany,
gdzie deszcze, burze i huragany.
Lecąc nad cichym, modrym Dunajem
europejskie odwiedzę kraje.
A gdy pokonam góry Karpaty,
zobaczę polskie rzeki i chaty;
łąki zielone, kwiaty pachnące,
rzeki, jeziora i... żab tysiące!
Tęskno mi do Was, kochane dzieci,
niedługo bocian do Was przyleci!
Czekajcie na mnie we wsi, przy płocie,
już do Was lecę! Całuski!
Bociek. "
Rozmawialiśmy o powracających ptakach na podstawie ilustracji, zagadek i listu. Rozpoznawaliśmy ptaki po wyglądzie i wydawanych odgłosach. Czytaliśmy listy od ptaków. Rysowaliśmy po śladzie przygotowując się do pisania litery "J,j". Układaliśmy i pisaliśmy zdania. Dodawaliśmy w zakresie 8.
Na zajęciach komputerowych wykonywaliśmy zadania w książce powtarzając materiał i poznając nowe funkcje programu PAINT.
 |
| PRACA W KSIĄŻKACH CZYLI UCZYMY SIĘ PILNIE |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz